Ogłoszono właśnie finalistów The Mayors Challange – to 20 miast, które wymyśliły najbardziej innowacyjne rozwiązania lokalnych problemów. Pięć najlepszych miast pozyska finansowanie na realizację pomysłów.
Mayors Challange to konkurs dla amerykańskich miast zorganizowany przez Bloomberg Philanthropies. Uczestnicy mieli określić co jest dla nich największym problemem oraz zaproponować jak można ten problem rozwiązać. Oceniane były: wizja, stopień realnego wpływu, możliwość wprowadzenia pomysłu w życie, możliwość zreplikowania rozwiązania w innych miastach. Tutaj są szczegółowe kryteria. W konkursie mogły wziąć udział miasta powyżej 30 000 mieszkańców, aplikację musiało wysłać biuro burmistrza. Zgłosiły się 394 miasta, z czego 20 wybrano do finałowej dwudziestki. Z tej grupy jury wyłoni pięć miast, z których jedno dostanie 5 mln dol., a pozostałe po 1 mln dol.
Skąd pomysł na konkurs? Autorzy uważają, że globalne problemy można pokonać lokalnymi rozwiązaniami. A że obecnie miasta są centrami kreatywności, to własnie tam powinny powstać najlepsze pomysły, które później będzie można skopiować. Ideę opisuje spot promocyjny:
Jakie miasta są w TOP 20?
- Boston (625 000 mieszkańców)
- Chicago (2 707 000 mieszkańców)
- Cincinnati (296 000 mieszkańców)
- Durham (233 000 mieszkańców)
- High Point (106 000 mieszkańców)
- Hillsboro (93 000 mieszkańców)
- Houston (2 145 000)
- Indianapolis (830 000 mieszkańców)
- Knoxville (181 000 mieszkańców)
- Lafayette (122 000 mieszkańców)
- Lexington (302 000 mieszkańców)
- Milwaukee (598 000 mieszkańców)
- Philadelphia (1 536 000 mieszkańców)
- Phoenix (1 469 000 mieszkańców)
- Providence (178 000 mieszkańców)
- Saint Paul (288 000 mieszkańców)
- San Francisco (813 000 mieszkańców)
- Santa Monica (90 000 mieszkańców)
- Springfield (60 000 mieszkańców)
- Syracuse (145 000 mieszkańców)
Szczegółowe opisy wszystkich projektów można przeczytać tutaj.