Bardzo lubię, jak mieszkańcy robią śmieszne rzeczy w przestrzeni publicznej, to znaczy, że czują się w swoim mieście dobrze i bezpiecznie. Poza tym czasem takie akcje są na tyle widowiskowe, że interesują się nimi media i miasto ma darmową promocję. Tak może być 12 stycznia, tego dnia będzie można spotkać sporo ludzi niekompletnie ubranych, wszyscy będą obchodzić Global No Pants Subway Ride 2014, czyli Światowy Dzień Jazdy Metrem Bez Spodni. W Polsce do wydarzenia można się przyłączyć, jak nie trudno się domyślić, w Warszawie.
Na czym to polega? Należy wsiąść do wagonu metra bez dolnego odzienia, w samych majtkach, a następnie z kamienną twarzą udawać, że nic niezwykłego się nie dzieje, wręcz zachowywać się normalnie. Nie wolno zwracać nadmiernej uwagi na innych uczestników bez spodni, którzy dosiadają się na kolejnych stacjach. A jeżeli ktoś z ubranych pasażerów zwróci uwagę, trzeba udawać zaskoczonego całą sytuacją i przyznać, że się zapomniało ubrać. Jaki jest cel akcji – zabawa oczywiście. To naprawdę może być bardzo śmieszne.
Warszawiacy chcący się przyłączyć, powinni przyjść 12 stycznia o godz. 16 na stację metra Wilanowska, tutaj jest strona wydarzenia z aktualnymi informacjami i setką biorących udział. W sumie na świecie akcja będzie prowadzona w ponad 60 miastach, w tym w Nowym Jorku, gdzie w 2002 r. wszystko się zaczęło za sprawą Improv Everywhere. Wtedy spodnie ściągnęło tylko 7 osób, a w ub. roku było ich już ponad 4000. Dobrej zabawy i ubierzcie ciepłą bieliznę!
zdj. improveverywhere.com
